26.11.2012

Świątecznie mi....

Coraz bardziej chodzą za mną świąteczne pomysły na dekoracje i nie tylko...świątecznie robi się też w Tutu Mirabelle a moja córcia dzielnie prezentuje kolejne modele:-)
Pomysły nie pozwalają mi spać gdyż tworzę po nocach - inaczej mogłabym znaleźć np. poduszkę z kanapy przyszytą do dywanu bo moja Hana podziela mój zapał twórczy i odkąd jakiś czas temu tatuś nauczył ja jak używać igły i nitki, gdy ma te przybory w zasięgu ręki przyszywa wszystko do wszystkiego no i ogólnie nie przepuści okazji by porozrzucać po całym domu kawałki tiulu, szmatek, wstążeczek itp. Czasem oczywiście pracujemy razem ale gdy muszę zrobić coś pilnego, to muszę w skupieniu i samotności - taki mój rytm więc nocki zarwane a o 6.45 wstaję by wyszykować i zawieźć małą do przedszkola.
Przedstawiam kolejne efekty tworzenia bożonarodzeniowej kolekcji oraz moje trzyletnie serduszko w akcji:-)
 Mina mówiąca sama za siebie:-) "Mamuś, bajka leci, nie chce mi się pozować":-))


 I pierniczkowe aplikacje na bluzeczkę:













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz